Przejdź do głównej zawartości

Placuszki z kurczakiem i kukurydzą


Mam dla Was bardzo prosty i smaczny pomysł np na lekki obiad lub kolację. Placuszki można też zabrać ze sobą do pracy lub szkoły jako danie do lunchboxa.



PLACUSZKI Z KURCZAKIEM I KUKURYDZĄ

Składniki:

3/4 szklanki mąki ryżowej, 1/2 szklanki wody mineralnej lub filtrowanej, 1 jajko, 5-10 dkg wędzonego fileta z kurczaka lub maślana polędwica z kurczaka (lub inna wędlina drobiowa), mała puszka kukurydzy złocistej z chilli Bonduelle ( 140g po odsączeniu z zalewy) - można też użyć innej kukurydzy z puszki i oddzielnie drobno posiekać małą papryczkę chilli, pęczek szczypiorku, ząbek czosnku, sól, pieprz, słodka mielona papryka, olej do smażenia.

W dużej misce wymieszać mąkę z wodą, wbić jajko, dodać sól i pieprz oraz słodką paprykę. Wymieszać trzepaczką lub mikserem. Szczypiorek drobno posiekać i dodać do ciasta. Wędlinę pokroić w drobną kostkę i dodać do ciasta razem z odsączoną kukurydzą. Dodać również zmiażdżony ząbek czosnku.
Na patelni dobrze rozgrzać olej. Nakładać małe porcje ciasta łyżką, formując placuszki. Smażyć na małym ogniu z obu stron do zrumienienia. Odsączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku. 
Smacznego :-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ChillBox - sierpniowe przyjemności Kosmetyczne pudełka-niespodzianki zdążyły się już zadomowić na polskim rynku i wciąż budzą duży entuzjazm wśród przedstawicielek płci pięknej. Kolejne wersje wyrastają jak grzyby po deszczu, konkurując ze sobą w walce o klienta. Tak... nazw mogłabym wymienić tu sporo, ale po co, i tak zapewne doskonale je znacie ;-) Za to ChillBox jest tylko jeden jedyny w swoim rodzaju, choć cała inicjatywa opiera się na podobnych zasadach. Co miesiąc do naszych drzwi puka kurier przynosząc paczkę pełną niespodzianek i przyjemności, lecz główną ideą nie jest jak w przypadku innych firm tylko testowanie produktów kosmetycznych lecz relaks sam w sobie, jednym słowem chillout :-) A wszystko w zgodzie i harmonii z naturą, za co bardzo duży plus dla autorek przedsięwzięcia, Wioli i Ani (od niedawna dołączyły do zespołu także Ania i Ola więc mamy kwartet ;)), przedsiębiorczych i pomysłowych dziewczyn z Wrocławia, które stworzyły markę ChillBox, z wielką pasją i za
Wszystko ma swój czas i nie należy niczego przyspieszać. Do wszystkiego trzeba dojrzeć, każdy w swoim tempie. Powoli dojrzewamy do pragnień, marzeń... Powoli odkrywamy sens ścieżek, po których wędrujemy. Ogólnie przyjęty upływ czasu, schwytany w ramy kalendarzy i metryk nie ma znaczenia w tym procesie, bo każdy człowiek ma swój indywidualny czas, który płynie swoim tempem zgodnym z naturą. Nie starajmy się tego przyspieszyć. Dajmy sobie czas, a unikniemy pomyłek spowodowanych presją pośpiechu. Zatrzymajmy się na chwilę w zgiełku codzienności, zaczerpnijmy powietrza, kiedy brak nam już tchu by biec dalej...Nauczmy się szanować nasz czas tu i teraz, bo każda chwila jest tak cenna....

Owsianka z marchewką i cynamonem

Leniwą sobotę rozpoczęłam od pysznej i zdrowej owsianki i tym przepisem chciałam się dziś z Wami podzielić. Jest to świetny pomysł na lekkie, zdrowe i sycące śniadanie. SKŁADNIKI: 5-6 łyżek płatków owsianych, 1 marchewka, szklanka mleka roślinnego (polecam z dodatkiem wanilii), 4 suszone daktyle, 3 orzechy nerkowca lub inne, kilka migdałów, rodzynki (opcjonalnie), 1/2 łyżeczki cynamonu, 1/4 łyżeczki mielonego kardamonu, 1/4 łyżeczki mielonego imbiru, szczypta gałki muszkatołowej, łyżeczka nasion chia, szczypta soli, 1-2 łyżeczki miodu. Na noc zalewamy płatki owsiane mlekiem roślinnym i pod przykryciem niech czekają do rana. Rano przelewamy zawartość miseczki do rondelka, dolewamy trochę filtrowanej wody i od czasu do czasu mieszając czekamy aż się zagotują. Marchewkę trzemy na tarce o grubych oczkach i dodajemy do gotujących się płatków. Zostawiamy trochę do dekoracji. Daktyle, orzechy i migdały kroimy na mniejsze kawałki i dodajemy do owsianki wraz z nasionami chia. Dop