Przejdź do głównej zawartości

Coś pysznego ;-)

     Pogoda od jakiegoś czasu mieni się kroplami deszczu oraz wszelkimi kolorami szarości, co niewiele ma wspólnego z barwą tradycyjnej polskiej jesieni niestety. Mokro, szaro, buro i ponuro, więc ku pokrzepieniu kubków smakowych oraz na poprawę humoru postanowiłam wyczarować coś kolorowego w kuchni co stanowiłoby także pełnowartościowy posiłek.
     Na ostatnich zakupach wpadło mi w ręce opakowanie o wdzięcznej nazwie Rice&More - unikalna kompozycja ryżu i kasz - Ziarna Inków. Już kiedyś spotkałam się z tym produktem w Fitlovebox, a że całkiem nieźle smakowało więc postanowiłam spróbować podobnie, tym razem jednak wykorzystując ów produkt do sałatki, na którą przepis znalazłam na opakowaniu. Niezbyt często wykorzystuję przepisy z opakowań produktów, czasem taka potrawa okazuję się wstrętna i niejadalna, tym razem jednak się nie zawiodłam.





Poniżej dzielę się z Wami wynikiem mojej pracy w postaci zdjęcia oraz przepisem na Power Salad z Ziarnami Inków i kurczakiem. Nieco zmodyfikowałam ten przepis, ale są to zmiany kosmetyczne, bo np pominęłam migdały w składnikach, ponieważ nie lubię łączyć ani migdałów ani orzechów z mięsem. Jak ktoś lubi to może dodać. Smacznego! :-)


POWER SALAD Z ZIARNAMI INKÓW I KURCZAKIEM


Składniki na 5 porcji:

Pół opakowania mieszanki Ziarna Inków
Podwójny filet  piersi kurczaka
Sałata rzymska
25 dag pomidorków koktajlowych
Puszka kukurydzy konserwowej
Seler naciowy 3-4 łodygi
1/2 soczystego jabłka
Listki mięty
sok z cytryny, sól

Marynata do kurczaka:

Sok z jednej pomarańczy
Oliwa z oliwek extra vergin
Nieduży kawałek imbiru drobniutko posiekany
Ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
łyżeczka cukru trzcinowego.

Marynatę przygotowujemy mieszając ze sobą powyższe składniki. W przepisie nie podano ile oliwy należy dodać do marynaty, więc dodałam tyle, żeby konsystencja była lekko gęsta, ale nie więcej niż soku. Np, jeśli wyciśniemy pół szklanki soku z pomarańczy do dodajmy 1/4 szklanki oliwy.
Filety przeciąć na większe kawałki, lekko rozbić i włożyć do marynaty. Powinny spędzić w jej towarzystwie 2h w lodówce.
W między czasie można ugotować połowę opakowania Ziaren Inków wg przepisu, czyli wrzucamy do wrzątku, solimy i gotujemy ok 20 min, po tym czasie odcedzamy i studzimy.
Pozostałe składniki kroimy, oprócz kukurydzy oczywiście, którą odcedzamy i dodajemy do sałatki. 
Kurczaka możemy usmażyć na zwykłej patelni lub jeśli ktoś posiada taką specjalną do grillowania, to śmiało może ją wykorzystać by przygotować filet. 
Mięso kroimy na większe kawałki i dodajemy do sałatki. Jabłko dodałam przed podaniem, żeby nie ściemniało.
A oto efekt moich starań:





Sałatka udała się znakomicie! Jest pyszna. Kurczak zyskał wyjątkowy smak dzięki tej słonecznej marynacie, nieco słodki z pikantną, imbirową nutą. Seler naciowy, jabłko i melisa wprowadzają niezwykle lekkie orzeźwiające nuty, które znakomicie równoważą i uzupełniają pozostałe składniki. :-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

CHILLBOX WRZESIEŃ 2015 - miły początek jesieni ;-) Moje drugie spotkanie z pudełkiem ChillBox przyprawiło mnie o świetny nastrój... Co prawda o mało nie wypiłam żelu pod prysznic, w pierwszej chwili myśląc, że to jogurt o smaku owoców leśnych, ale na szczęście przyzwyczajenie czytania etykiet przed spożyciem bądź użyciem produktu zwyciężyło...;) Możecie sobie wyobrazić moje zdziwienie, bo jak sami zaraz zobaczycie na zdjęciach ten żel serio wygląda jak pyszny jogurt z owoców leśnych i  można przeżyć lekkie rozczarowanie, że niestety nie da się go zjeść...;) Wrześniowe pudełko zdominowała marka Skin79, która większości z Was na pewno jest znana choćby ze słyszenia. W pudełku znalazłam próbki wszystkich wariantów kremów BB, a także miniaturę 5ml kremu Snail Nutrition BB potocznie zwanego "Ślimak". Dotąd miałam możliwość wypróbować VIP Gold Super Plus BB oraz Hot Pink Super BB Triple Functions. Z obu wersji jestem zadowolona dlatego z przyjemnością przetestuję pozostałe. ...
ChillBox - sierpniowe przyjemności Kosmetyczne pudełka-niespodzianki zdążyły się już zadomowić na polskim rynku i wciąż budzą duży entuzjazm wśród przedstawicielek płci pięknej. Kolejne wersje wyrastają jak grzyby po deszczu, konkurując ze sobą w walce o klienta. Tak... nazw mogłabym wymienić tu sporo, ale po co, i tak zapewne doskonale je znacie ;-) Za to ChillBox jest tylko jeden jedyny w swoim rodzaju, choć cała inicjatywa opiera się na podobnych zasadach. Co miesiąc do naszych drzwi puka kurier przynosząc paczkę pełną niespodzianek i przyjemności, lecz główną ideą nie jest jak w przypadku innych firm tylko testowanie produktów kosmetycznych lecz relaks sam w sobie, jednym słowem chillout :-) A wszystko w zgodzie i harmonii z naturą, za co bardzo duży plus dla autorek przedsięwzięcia, Wioli i Ani (od niedawna dołączyły do zespołu także Ania i Ola więc mamy kwartet ;)), przedsiębiorczych i pomysłowych dziewczyn z Wrocławia, które stworzyły markę ChillBox, z wielką pasją i za...

Sałatka z wędzoną rybą

 SAŁATKA Z WĘDZONĄ RYBĄ wędzona ryba (ja użyłam karmazyna, ale można zastąpić go makrelą lub halibutem), około 150 - 200g ugotowanego ryżu białego, puszka kukurydzy, mały słoik pieczarek marynowanych, papryka czerwona, majonez (najlepiej Kielecki), szczypiorek lub zielona cebulka (natka dymki) Przyprawy: sól, pieprz, słodka mielona papryka, ewentualnie płatki chilli Rybę obieramy z ości i rozdrabniamy, mieszamy z ryżem. Pieczarki i paprykę kroimy w kostkę, kukurydzę odsączamy z zalewy. Wszystkie składniki mieszkamy z majonezem (dodajemy go wg uznania, ja dodałam 1/2 słoika, ale jak ktoś lubi bardziej wilgotne sałatki, może dodać więcej ;)) Na koniec doprawiamy i dodajemy posiekany szczypiorek. Jeszcze raz wszystko mieszamy i chłodzimy w lodówce przed podaniem co najmniej godzinę, wtedy jest najlepsza. Smacznego!